Marcowe odbicie
Każdy dzień życia to cud. Różni się od wczoraj lub każdego innego dnia. To się ciągle zmienia i nie możemy przewidzieć, co będzie dalej. Musimy jedynie podziękować Bogu za to, że nam to dał.
Dowiadujemy się, jak poprzez zbieg nawet najdrobniejszych części ciała poruszamy się, by otworzyć oczy, a po przebudzeniu ze snu, poruszamy mięśniami, umyślnie lub mimowolnie, abyśmy wstawali z łóżka i wykonywali nasze normalne czynności przez cały ten czas_cc781905-5cde -3194-bb3b-136bad5cf58d_day. Następnie mamy wschody i zachody słońca, atmosfera ziemska, która umożliwiła florę i faunę, a także jedzenie, które jemy, na przykład.
Jesteśmy jak św. Piotr, który wraz z Jakubem i Janem, jego bratem, zostali zabrani przez Jezusa i poprowadzeni na wysoką górę, gdzie przemienił się przed nimi. Widząc to wszystko, Piotr odpowiedział Jezusowi: „Panie, dobrze, że tu jesteśmy. Jeśli chcesz, zrobię tu trzy namioty , jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza ” (Mt 17:4).
Podobnie jak głos z obłoku, który powiedział: „ To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie ; słuchaj go ” (Mt 17:5). W wierze słuchamy Jezusa Chrystusa. Nie możemy samolubnie zamrażać czasu i zatrzymać go dla własnego zadowolenia. Naprawdę musimy się nauczyć, jak odpuszczać rzeczy i ciągle się zmieniać, aby ulepszać nasze życie. Musimy pokutować i uwierzyć w Ewangelię. Musimy kochać i chronić przyrodę, aby oddała nam coś dobrego. To wspaniały cud naszego życia. Wszyscy musimy się zmieniać na lepsze, aby być najlepszymi.
Refleksja o Matce Bożej
Jeśli nie mamy prawdziwego nabożeństwa maryjnego, to powinniśmy błagać o to, tak jak św. Franciszek Salezy: „Boże mój, kiedy otrzymamy łaskę, aby Najświętsza Dziewica narodziła się w naszych sercach?” Jeżeli jednak mamy już łaskę devotion do Matki Bożej, to wszelki zapał i wszelkie starania o jej zwiększenie zbawienie i uświęcenie zależą od żywej obecności Matki Bożej zarówno w naszym życiu, jak iw życiu całego Kościoła.
Jak stwierdził św. Bernard z Clairvaux: „Maryja jest całym powodem naszej nadziei”. Saint Louis Grignon de Montfort głosił to samo. Saint Alphonsus Maria Liguori nauczał podobnie; i to było mocne przekonanie św. Jana Bosko, który w słynnym śnie ujrzał statek, reprezentujący Kościół, stojący mocno i zwycięsko pośród burzy, ponieważ był zakotwiczony na dwóch nieruchomych filarach – Eucharystii i Świętej Maryi Niepokalanej.
Twój Krzyż
Wieczny Bóg w swej mądrości przewidział od wieczności”
the cross, który teraz przedstawia jako prezent od jego najgłębszego serca.
Ten krzyż he now wysyła ci, na który patrzył z
Jego wszechwiedzące oczy, rozumiane za pomocą jego boskiego umysłu,
wypróbowany Jego boską sprawiedliwością,
rozgrzany swoimi kochającymi arms i ważył własnymi rękami,
żeby zobaczyć, że to nie jest ani jeden cal large,
ani jedna uncja za ciężka dla ciebie,
Pobłogosławił go swoim świętym name,
namaścił go swoją łaską,
nasączył go swoją pociechą,
take jedno ostatnie spojrzenie na ciebie i twoją odwagę,
a następnie wysłał go do Ciebie z heaven –
szczególne pozdrowienie od Boga dla ciebie –
jałmużna wszechmiłosiernej miłość Boga.
św. Franciszka Salezego